Wczoraj rano było tak jak miało być czyli szybko, ciężko, zimno i w deszczu. Szło mi ciężko, noga ubita. Pomogliśmy trochę Illes Balears gonić Jensa Voigta w środkowej części etapu, ale nic nie było do zrobienia. Niemiec wyciął numer, ma klasę! Taki właśnie jest Voigt, wystarczy dać mu 100 metrów…
Kolejne zwycięstwo Valverde
Generalnie muszę przyznać, że dzisiejszy etap okazał się najspokojniejszym, a przez to i najlżejszym w całym wyścigu. Spokojny start, potem kilka skoków i stosunkowo szybko odjechała grupka sześciu kolarzy. Peleton jechał spokojnie, ale dzięki pracy Illes Balears przewaga ucieczki nigdy praktycznie nie przekroczyła pięciu minut. W finale gonił głównie Phonak,…
Dziś był prawdziwy etap Vuelta al Pais Vasco
Ani metra płaskiego, w większości wąskie drogi, brakowało tylko deszczu lub śniegu. Pierwsze dwie godziny to bardzo wysokie tempo, bo wszyscy chcieli odjechać. Starałem się cały czas jechać z Damiano w pierwszej piętnastce tzn. z samego czuba grupy. Potem trochę się uspokoiło, ale w końcówce znów było szybko. Zostają w…
Nie patrzcie wiecznie na klasyfikację generalną
Ciao. Nie patrzcie wiecznie na klasyfikację generalną i miejsce zajęte na etapie! Tak piszę, bo czułem się dziś od początku etapu bardzo dobrze, pod górę też radziłem sobie bez większych problemów, ale jednak przyjechałem na dalekim miejscu. Ale od początku, start bardzo szybki, duże tempo, skoki. Cztery premie górskie jeszcze…