Nie tylko pierwszy raz się ścigam w UK ale i pierwszy raz tutaj jestem. Dziwnie było trenować po lewej stronie drogi na wczorajszej przejażdżce.
Cieszę się bardzo, że tu startuję i zobaczę znaczną część Wielkiej Brytani. Sam wyścig ciężko zinterpretować. Zapewne trzeci etap będzie rozstrzygający i ułoży klasyfikacje, a krótka czasówka może dać jej „kosmetyczne” zmiany.
Nasi liderzy to z „urzędu” Dowsett i Ion Izagire. Myślę, że Alexowi będzie ciężko powalczyć na etapie z metą pod górę nawet jeśli to tylko 4 km podjazdu.