Prawie połowa TdF za nami. Bardzo ciekawy wyścig i co dziś widać to na pewno nie koniec niespodzianek. Ale wróćmy do mistrzostw krajowych. Jako dyrektor sportowy byłem w Italii i niestety niewiele jako Bora ugraliśmy, tak bywa. Nie najlepszy dzień tak dla Giovanniego który był naszym liderem jak i Matteo….
Piękny wyścig
Kolejne Giro d’Italia które do końca zapewniło nam spektakl. Piękny wyścig. Są takie zwycięstwa które cieszą wszystkich kibiców kolarstwa niezależnie od tego komu się kibicuje. Tak było w przypadku zwycięstwa Damiano Caruso, chyba każdy przed TV trzymał kciuki by dojechał do mety na dwudziestym etapie. Ścigałem się z Damiano parę…
Giro to Giro
Po paru latach nieobecności wracam na Giro i nie ukrywam, że cieszy mnie to ogromnie. Czuję się całkiem inaczej niż przed każdym innym wyścigiem na który jechałem w ostatnich trzech latach w nowej roli. Giro to Giro, nie ma takiego drugiego wyścigu. Co prawda po raz kolejny będę musiał się…
Jak za kolarskich lat tak i teraz startuję w dwóch Grand Tourach w sezonie.
Może bardziej uczestniczę niż startuję. Pomimo nie łatwej sytuacji w Europie również i Vuelta wystartowała. Trzeci dzień zmagań za nami i jak na początek, nasz zawodnik na generalkę całkiem ładnie jedzie. Z Felixem znam się jeszcze z lat CCC gdzie byliśmy kolegami drużynowymi przez co dużo łatwiej mi się z…
Nasz TdF…
Piękne Mistrzostwa Świata i w pełni zasłużony tytuł dla „muszkietera”. Michał pojechał znakomity wyścig, ja obstawiałem przed startem pewny medal i niewiele mu zabrakło. Taktyka też całkiem zrozumiała z mocnym zaciągnięciem na ostatnich kilkuset metrach podjazdu licząc na to, że nikt nie będzie w stanie poprawić. Co jednak nieraz już…
… za wszystkie edycje TdF gdy pracował na lidera.
Podejrzewam, że większość kibiców kolarstwa na całym świecie do samej mety właśnie Kwiatkowi życzyła wygranej na etapie. I nie chodzi tylko o dzisiejszy świetnie „pojechany” etap czy też o to, że Carapaz mniej “zasłużył” na zwycięstwo. Mistrz Świata, zwycięzca wielu klasyków ale i etapów na najważniejszych wyścigach, na TdF był…
Jedna trzecia TdF za nami
Pierwszy etap który był zdecydowanie celem dla Petera nie poszedł po naszej myśli przez złą pogodę. Oczywiście lepiej jak się stało, bo leżało minimum 50 kolarzy i ciężko było dalej tak kontynuować. Z drugiej strony jednak dobrze było by etap odbył się normalnie co dawało nam szanse na walkę. Kolejne…
Dwa tygodnie Vuelty za mną.
… a tak na prawdę to mój koniec tegorocznego wyścigu. Dziwnie, jako zawodnik nigdy się nie wycofałem a tym razem trzeba. We wtorek lecę już do Kanady na dwa klasyki w Quebecu i Montrealu, właściwie ostatnie przygotowania Petera do MS. Vuelta była super doświadczeniem. Męcząca czasem bardziej niż na rowerze…
„Moje dziewczyny”
To o czym często pisałem widzimy dziś bardzo dobrze na Tdf. Angielska drużyna zabija spektakl i rywalizacje. Dobrze, że się to zmieniło, chociaż para liderów Ineos jest wciąż wśród kandydatów z realnymi szansami na zwycięstwo w Tourze. Ineos jadący poniżej swojego zwykłego poziomu z ostatnich lat i od razu wyścig…
Sezon klasyków rozpoczęty
Planowałem napisać zaraz po zgrupowaniu w Sierra Nevada, czyli na koniec okresu przygotowawczego do pierwszej części sezonu ale jakoś szybko minęły mi te trzy tygodnie. W międzyczasie obroniłem pracę licencjacką w WSKFiT w Pruszkowie i zacząłem studia magisterskie. Kolejny mały krok w doskonaleniu trenerskiego rzemiosła. W Sierra Nevada miały być…